czwartek, 16 stycznia 2014

Rozdział 1

Otworzyłam pomału oczy przeciągając się leniwie . Siadłam na łóżku i rozejrzałam się po pomieszczeniu , pokój miał beżowe ściany , w rogu stało nieduże biurka zawalone kartkami . Na półce , która wisiała na jednej ze ścian były poustawiane zdjęcia najbliższych . Westchnęłam przypominając sobie wczorajszy wieczór. Zamknęłam oczy , ręką lekko przejechałam po miejscu gdzie ojciec mnie uderzył . Jęknęłam czując pieczenie . Moje powieki uniosły się na dźwięk otwieranych drzwi . Spojrzałam w tamtą stronę . W wejściu stała mała dziewczynka . Jej blond włosy połyskiwały w świetle padającym przez okno . Niebieskie oczy wpatrywały się w moją twarz .
- Luna ? - Szepnęła .
- Hę ? - przerzuciłam nogi stawiając je na podłodze , po czym podniosłam się stając w pozycji pionowej .
- Idziesz dziś do szkoły ? - Zapytała cicho patrząc na swoje skarpetki . Podeszłam do niej i przykucnęłam .
- A chcesz żebym szła ? - pogłaskałam ją po policzku .
- Nie ... - szepnęła postępują krok i wtuliła się w moje ciało .
- To nie pójdę - Odparłam obejmując jej ciało - Jasmine nie masz się czego bać ... - wyszeptałam . Wstałam biorąc 5-letnią dziewczynę na ramiona . Zeszłam wraz z nią do kuchni gdzie siedziała mama . Posadziłam Jasmine na blacie kuchennym , wyjmując z szafki płatki i 2 miski , z lodówki wyjęłam mleko . Co chwila ukradkiem zerkałam na moją rodzicielkę . Gdy już usiadłyśmy do stołu i spojrzała na mnie z powagą .
- Nie idziesz dziś do szkoły ?? - zapytała.
- Nie - odparłam z ustami pełnymi płatków z mlekiem .
- Dlaczego ? - dopytywała , Przełknęłam to co miałam w buzi .
- Bo Jasmine mnie prosiła . - powiedziałam już lekko zirytowana . Mama zacisnęła oczy . Wzięłam głęboki oddech . Wstałam i wstawiłam brudne naczynia do zlewu po czym weszłam do salonu. Zacisnęłam pięści widząc postać nagiego mężczyzny leżącą na kanapie . Miałam ochotę go udusić . Oh.. czy to musi być , aż tak trudne ?? Usiadłam na fotelu i włączyłam telewizor .
- Młoda przynieś mi piwo - usłyszałam i facet podniósł się do pozycji siedzącej . Prychnęłam .
- Chyba coś cię boli - mruknęłam .
- Nie pyskuj tylko przynieś mi to piwo . - Warknął . Wstałam zaciskając dłonie w pięści i napinając mięśnie . Sztywnym krokiem ruszyłam w stronę kuchni. Czułam na sobie wzrok matki i siostry . Otworzyłam lodówkę i wyjęłam z niej puszkę z piwem . Zatrzasnęłam drzwiczki i wróciłam do salonu .
- Dobra dziewczynka - mrukną biorąc ode mnie puszkę . Ja pobiegłam do swojego pokoju . Zamknęłam z hukiem  drzwi po czym moja pięść z impetem zderzyła się z lustrem krusząc je na kawałki . KURWA! Za szybko się poddaję ! Muszę ochłonąć , nawet jeśli obiecałam Jasmine , że z nią zostanę , to niestety nie umiem panować nad swoją ciemną naturą , której nienawidzę . Z nocnej półki wzięłam telefon oraz portfel . Zbiegłam na dół mijając na schodach małą siostrę.
- Gdzie idziesz ? - Zapytała ze smutkiem .
- Muszę.. przepraszam Jas. - odparłam tylko i trzaskając drzwiami wybiegłam z domu.

.....................................
i Jak wam się podoba ??
5 Kom - Następny rozdział :D < wiem wymagam , ale poprostu wasze słowa mnie motywują >
:D 

7 komentarzy:

  1. zapowiada się bardzo ciekawie, mam nadzieję że blog zdobędzie słae , a jak narazie czekam na nexta i zapraszam do mnie :)
    http://i-am-directioner-xoxo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajebiste że się tak wyrażę :D Pzdr :*

    OdpowiedzUsuń
  3. zaje*iste :* zapraszam do mnie http://magia-czy-tylko-ty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny <3 *,* juz się w nim zakochałam ;d pisz nexta <3 zapraszam do mnie http://myliveiscrazy-onedirection.blogspot.com/ :))

    OdpowiedzUsuń